Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś Gospodarze
1 : 4
0 2P 4
1 1P 0
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd Goście

Bramki

Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś
29'
Nieznany zawodnik
Reńska Wieś
90'
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd

Kary

Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd

Skład wyjściowy

Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś
Brak danych
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd


Skład rezerwowy

Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś
Brak dodanych rezerwowych
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd

Sztab szkoleniowy

Śląsk Reńska Wieś
Śląsk Reńska Wieś
Brak zawodników
LZS Union Ujazd
LZS Union Ujazd
Imię i nazwisko
Marek Słota Trener
Michał Glagla Kierownik drużyny
Krzysztof Ogaza Drugi trener
Maciej Pospiszyl Fizjoterapeuta

Relacja z meczu

Autor:

Bekciu

Utworzono:

05.06.2015

Wczorajsze spotkanie było egzaminem dla całej drużyny. Po zeszło tygodniowej porażce w Łanach, mecz w Reńskiej Wsi był arcyważny szczególnie dla psychiki samych zawodników. Każdy z Nas miał gdzieś z tyłu głowy wynik spotkania z Victorią. Przed samym meczem trener powtarzał, że dziś jest nowy dzień, nowe spotkanie. Nie należy zaprzątać sobie głowy tym co było, lecz należy iść przed siebie, ciągle doskonaląc swe umiejętności.
Pierwsza połowa była bardzo słaba w Naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy przedostać się pod bramkę rywala, a jeśli już to znajdowaliśmy się na pozycji spalonej. Naszą niemoc wykorzystali przeciwnicy, którzy po kilku próbach wreszcie znaleźli drogę do bramki pokonując "Frica" ładnym strzałem zza 16-stki. 29 minuta i przegrywamy 1-0. Obraz gry w pierwszej połowie niestety się nie zmienił, a momentami widać było zdenerwowanie w szeregach naszej drużyny.
W przerwie trener Marek Słota dał do zrozumienia wszystkim, że tak grać po prostu nie możemy. Przyjechaliśmy do Reńskiej Wsi po zdecydowane 3pkt, choć wiedzieliśmy, że przeciwnik nie należy do tych słabych, co udowodnił już kilka krotnie w tym sezonie, pokonując drużyny z wyższych miejsc.
Od początku drugiej połowy trenerzy postanowili zmienić prawą stronę naszej formacji wymieniając obrońcę Adama Mycę z Łukaszem Bieńkiem oraz pomocnika Marcina Kiebzaka z Rysiem Bednarskim. Ten ruch był od razu zauważony a sama decyzja okazała się bardzo trafna. Pewny swoich umiejętności Bieniek był bardzo trudnym do przejścia obrońcą, z kolei bardzo ruchliwy po skrzydle Bednarski wniósł sporo ożywienia i napędzał akcje prawą stroną.
Efekt był widoczny, drużyna zaczęła coraz lepiej grać piłką i konstruowała swe akcje powoli i dokładnie. Pierwszą bramkę dla Naszej drużyny zdobył Tomek Janik pokonując bramkarza gospodarzy strzałem w dalszy słupek. Po tej bramce gra wyglądała coraz lepiej. Kolejne swe trafienie w 66 minucie dołożył Przemek Leśnyczyk. Będąc na prowadzeniu bardzo dobrze kontrolowaliśmy grę co spowodowało, że gospodarze nie mieli zbyt wielu okazji pod Naszą bramką. My za to krok po kroku realizowaliśmy swój cel, a swoje dołożyli Denis Janik oraz Albert Michta odpowiednio w 77 oraz 87 minucie.
Mecz można podsumować bardzo krótko: po raz kolejny pokazaliśmy swój charakter. Pokazaliśmy wszystkim a w szczególności Nam samym, że jesteśmy prawdziwą drużyną. Nie odpuściliśmy po straconej bramce. Każdy z Nas chciał wygrać to spotkanie, i każdy przyczynił się do zwycięstwa. Jesteśmy drużyną nie tylko na boisku ale i po za nim, co każdy z Nas zauważa na każdym kroku. Osobiście sobie życzę, aby tak pozostało i udowodnimy wszystkim, którzy w Nas nie wierzą, że na prawdę potrafimy!
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego !!!

bekciu

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości